Photo: TWON
Tania, nieciekawa wizualnie inscenizacja. Reżyseria taka jakby się było na przedstawieniu szkolnym, słowo daję. Szkoda zwłaszcza Łukasza Golińskiego (Selim), szkoda Edyty Piaseckiej (Fiorilla), szkoda Anny Bernackiej (Zaida), Przemysława Baińskiego (Albazar), bo pięknie śpiewali, jednak to nie pomogło.
Ale jeśli ktoś lubi pospać przy Rossinim to polecam, zwłaszcza warto ulokować się w lożach, gdzie są wygodne fotele w przedsionkach :).
Ale jeśli ktoś lubi pospać przy Rossinim to polecam, zwłaszcza warto ulokować się w lożach, gdzie są wygodne fotele w przedsionkach :).