sobota, 7 stycznia 2017

Noworoczne plany

 
 "Rusałka" - MET
Najbardziej oczekiwana premiera

Postanowiłam w tym roku zaplanować solidniej, jakie spektakle operowe warto byłoby zobaczyć.
Sytuacja się poprawiła, bo nareszcie nie trzeba jeździć na transmisje z MET do Łodzi, Warszawy albo Olsztyna - są w Multikinie w Bydgoszczy. Bardzo się cieszę. Obiecałam sobie wcześniej, że gdyby pojawiły się w naszym regionie, będę "zaliczać" wszystkie.
Co roku wiele ciekawych wydarzeń mnie omija, bo dowiaduję się o nich post factum, dlatego bardzo liczę na Państwa podpowiedzi na co warto się wybrać, albo gdzie można zobaczyć interesujące transmisje w sieci bądź posłuchać w radiu.

Styczeń
7.1.2017 Nabucco - MET in HD
13.1.2017 Latający Holender - http://www.theoperaplatform.eu/en/opera/wagner-flying-dutchman
14.1.2017 Cyganeria - Opera Bałtycka
21.1. 2016 Romeo i Julia - MET in HD*

Luty
05.2.2017 Norma - TWON - wersja koncertowa z Edytą Gruberovą w roli głównej* 
25.2.2017 Rusałka - MET in HD
26.2.2017 Semiramide - https://www.staatsoper.de/en/staatsopertv.html
28.2.2017 Zemsta Nietoperza - Opera Nova

Marzec
11.3.2017 Traviata - MET in HD
17.3.2017 Turek we Włoszech - TWON
25.3. 2017 Idomeneusz, król Krety - MET in HD
26.3.2017 Rusałka - Opera Nova

Kwiecień
22.4. 2017 Oniegin - MET in HD
28.4.2017 Czarodziejski flet - TWON

29 kwietnia  - 14 maja 2017  Bydgoski Festiwal Operowy

Maj
13.5.2017 Kawaler z różą - MET in HD

Czerwiec
10.6.2017 Umarłe miasto - TWON

Lipiec

9.7. 2017 Tannhauser - https://www.staatsoper.de/en/staatsopertv.html

cdn.

* Dylemat: jechać, nie jechać ...

3 komentarze:

  1. Imponujące plany! Camilli Nylund jako Senty jestem bardzo ciekawy, na pewno będę oglądał. Gruberova - ma już 71 lat, jeśli będzie w takiej formie jak 5 lat temu w Warszawie na Roberto Devereux to warto, ale dawno jej nie słyszałem, więc też bym się wahał. Umarłe miasto w Warszawie, też brzmi ciekawie - dzięki za te podpowiedzi!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    2. Mam nadzieję, że się uda :)
      Pani Gruberova to legenda, ale chyba się jednak nie zdecyduję, obawiam się rozczarowania.
      Jeszcze myślałam o "Onieginie" z M. Kwietniem, niestety w styczniu za dużo pracy i nie "wyrwę się" do Warszawy.

      Usuń